Szkoda, że nie ma backstory, dlaczego sąsiadka była na stole, dlaczego tak bardzo chciał ją ukarać, choć to zrozumiałe - bez powodu w odbyt z pełnym biegiem mało kto włoży. Ona na to zasłużyła. A może to taka gra sąsiedzka? Na przykład: ty wylałeś wodę na całe moje mieszkanie, a ja wleję ci spermę w dupę. Ta wersja bardziej mi się podoba, a wtedy wszystko wygląda inaczej - za mało jej dał, za taką potrzebę dużo więcej!
Dziewczyny szukały zabawy, jadąc w samochodzie. Czasami same się podniecały. Najwyraźniej chciały nowych doznań, więc zaproponowały trójkąt nieznajomemu młodemu, przystojnemu facetowi. Po kilku namowach i rozmowach zgodził się i od razu zabrał się do pracy. Dziewczyny się do niego doczepiły, robiły mu loda, tarzały się na górze, podczas gdy dwie się pieprzyły, trzecia pieściła parę.