Sodoma i Gomora. Cztery laski z wielkimi cyckami i czterech facetów z twardymi kutasami. Cóż, jak nie uprawiać dzikiego seksu grupowego z tym wszystkim, co się z tym wiąże. Dziewczyny pilnie ssą kutasy swoich partnerów, a oni z kolei pieprzą je we wszystkie szczeliny. Potem przychodzi czas na zmianę partnerów. I wszystko trwa dalej. Na mecie piękności otrzymują nagrodę w postaci spermy na twarzach i w ustach.
Wezwałem hydraulika, aby wyczyścił rury, a on zrobił to doskonale! Nadal były problemy z wodą, ale dziewczyna była absolutnie szczęśliwa - dostała to, o co prosiła. Od pierwszych minut patrzyła na niego jak prawdziwa kobieta, która od dawna nie uprawiała seksu. Robiła mu loda tak, jakby chciała go połknąć w całości - zachłannie. Szczęście w pracy mężczyzny, cóż mogę powiedzieć?